Odpowiadasz na:

Re: jeśli ROZSĄDEK broni przed prawdą

"Dla Kaczyńskiego kłamanie jest tak naturalnym procesem jak dla innych oddychanie. Kaczyńskiego wierność słowom Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą , jedynie można rozważać w... rozwiń

"Dla Kaczyńskiego kłamanie jest tak naturalnym procesem jak dla innych oddychanie. Kaczyńskiego wierność słowom Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą , jedynie można rozważać w kategoriach fanatyzmu. Białostockie przebudzenie w wykonaniu Kaczyńskiego jest tego przykładem. Jakim cudem Kaczyńskiemu, który z antagonizowania Polaków zrobił narzędzie walki politycznej, przeszły przez gardło takie słowa : wszystkich Polaków. Nie może ich dzielić. Kaczyński także akceptował podział na MY i ONI nawet pośród umarłych. Coś ci Kaczyński przypomnę.

Kaczyński pamiętasz apel poległych? Odczytywanie nazwisk nie odbyło się w alfabetycznej kolejności. To była segregacja ofiar na ludzi z PiS i resztę. Najpierw odczytano nazwiska wyłącznie ofiar związanych z PiS z pełnym namaszczeniem i szacunkiem, a nazwiska osób nie związanych z PiS odczytano już bez tak należnej kurtuazji, ta sytuacja pokazuje, że jedynymi wartościowymi Polakami są osoby jedynie z PiS. Najbardziej jaskrawym przykładem dokonanego podziału Polaków przez PiS, są tzw. miesięcznice. Tu jak na dłoni widać podział na patriotów, prawdziwych Polaków składających hołd L.Kaczyńskiemu, oraz warcholstwo pełowskie nie oddające hołdu L.Kaczyńskiemu i PiS na tej nucie antagonizmu gra do dzisiaj. Takich przykładów podziału Polaków przez PiS mogę podać znacznie więcej.

Te słowa Kaczyńskiego wręcz mnie zbulwersowały: Człowiek, który rządzi krajem, musi być z nim związany , to w takim razie kim jest Tusk? Kaczyński tymi słowami wchodzi w buty Girzyńskiego, który określił Tuska jako kolaboranta Moskwy oraz zdrajcę. Dla Kaczyńskiego Polska w obecnym kształcie jest kondominium z wybranym przez nieporozumienie prezydentem oraz kolaborantem Moskwy na stanowisku premiera. Z wypowiedzi Kaczyńskiego w Białymstoku można wywnioskować Polska będzie Polską jedynie pod rządami PiS, gdy rządy będą sprawować Prawdziwi Polacy a Kaczyński będzie określał, kto ma prawo do bycia Polakiem.

Za akcent humorystyczny można uznać słowa Kaczyńskiego Ale skończyć zmiany na lepsze mógłby tylko rząd PiS. Co proponuje PiS, to było widać po debacie ekonomistów rozdawnictwo i to bez umiaru państwowych pieniędzy na lewo i prawo, powrót do państwa socjalnego i opiekuńczego ze scentralizowaną władzą. Nie od dziś wiadomo, że dla Kaczyńskiego Polska i Polacy to zbędny balast, obieca wszystko tylko po to aby go wybrano, czego celem jest wprowadzenie do sejmu sztandaru z napisem Zemsta za śmierć L.Kaczyńskiego. krzysztofn newsweek.blog"

zobacz wątek
13 lat temu
Halewicz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry