Mały wybór naleśników - przynajmniej tych nie na słodko.
Mała porcja.
Wysoka cena (zwłaszcza za takie maleństwo).
Sama jakość tez pozostawia wiel;e do życzenia - zamowiłam naleśnika z kurczakiem i brokułami. Kilka kawałków kurczaka i brokułów dosłowanie pływało w strasznie gorączym sosie (powiedziałabym, że słodko kwaśnym)...
Naleśnik miał być ze świeżą sałatką - okazała się nią łyżka sychych wiórów marchwki z pestkami słonecznika i kapką sosu...

Jedyne do mi sie podobało to miły wystrój, chociaż ta ława i gęsto ustawione stoliki powodują, że sąsiad zagląda w talerz, o prywatnej rozmowie nawet nie ma co marzyć...


Do fanaberii więcej nie wrócę niestety.