Odpowiadasz na:

Re: kaczorki

Graszka, owszem zabieg boli- bo w miejscach, gdzie jest tusz laser przenika przez skórę i rozwala wszystko co pod nią. W późniejszych etapach, tam, gdzie nie ma już tuszu, tego "tyknięcia" lasera w... rozwiń

Graszka, owszem zabieg boli- bo w miejscach, gdzie jest tusz laser przenika przez skórę i rozwala wszystko co pod nią. W późniejszych etapach, tam, gdzie nie ma już tuszu, tego "tyknięcia" lasera w ogóle nie czuć. No ale jeśli już się decydujemy na usunięcie, trzeba zacisnąć zęby i zrobić to od początku do końca. Babka, która mi usuwała, też mówiła, że jestem jakiś cyborg ;-) Trzeba przede wszystkim chodzić na kolejne sesje. Bo jak już to olejesz to rana zabliźni się i już wtedy tylko chirurg zostaje.

zobacz wątek
11 lat temu
~Niulka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry