generalnie najlepsze lata swojego życia przeżyłem w tym gimnazjum . Kadra nauczycielska , całkiem całkiem choć tu jak i wszędzie trafiają się perły i wieprze... wieprza przyznaje p. beksińskiej sztywno trzymającej sie programu nauczycielce polskiego która nie potrafi wzbudzić w uczniach zadnego entuzjazmu przedmiotem przez nią uczącym. Dokładnym przeciwienstwem jest p. Iwona Chojnacka generalnie dużo jej zawdzięczam , i wspomnienie i moje aktualne umięjętności a ze potrafiła czasami krzyknąc... cóż nie dziwie jej się jakbym musiał uczyc takich debili jak 90% mojej klasy to tez bym krzyczał. i tyle . generalnie oceniam pozytywnie . pozdrawiam rocznik 89