Odpowiadasz na:

Re: kask / mieć=być

Sławek napisał(a):

> No tak, nordic w takim wypadku, skoro jechałeś za tirem jakiś
> czas (czyli on nie zajechał Ci drogi) to zdecydowanie Twoja
> wina.

sęk w... rozwiń

Sławek napisał(a):

> No tak, nordic w takim wypadku, skoro jechałeś za tirem jakiś
> czas (czyli on nie zajechał Ci drogi) to zdecydowanie Twoja
> wina.

sęk w tym , że go nie ścigałem - tak się kulawo zgrało wszystko w czasoprzestrzeni . wiele razy pomykałem za autkami i wtedy czujność jest potrojona , a tym razem - taki syf ! wstyd i poruta . . . ale napisałem , bo warto podzielić się autentycznym przykładem przydatności kasku .

> Wiem jak wygląda hamowanie szosówki, nieraz miałem
> podobne sytuacje (jedną identyczną, przy 40km/h hamując na maxa
> z tirem, jadąc na przednim kole udało mi się uciec na pobocze -
> cud). Krzyżaka często widzę bez kasku na jego plastikowej
> kolarzówie, oby nie skończyło się podobnie.

Kuba , zakładaj kask na treningi ! ! ! :DDD

zobacz wątek
16 lat temu
~nordic

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry