Re: kask / mieć=być
Sławek napisał(a):
> No tak, nordic w takim wypadku, skoro jechałeś za tirem jakiś
> czas (czyli on nie zajechał Ci drogi) to zdecydowanie Twoja
> wina.
sęk w...
rozwiń
Sławek napisał(a):
> No tak, nordic w takim wypadku, skoro jechałeś za tirem jakiś
> czas (czyli on nie zajechał Ci drogi) to zdecydowanie Twoja
> wina.
sęk w tym , że go nie ścigałem - tak się kulawo zgrało wszystko w czasoprzestrzeni . wiele razy pomykałem za autkami i wtedy czujność jest potrojona , a tym razem - taki syf ! wstyd i poruta . . . ale napisałem , bo warto podzielić się autentycznym przykładem przydatności kasku .
> Wiem jak wygląda hamowanie szosówki, nieraz miałem
> podobne sytuacje (jedną identyczną, przy 40km/h hamując na maxa
> z tirem, jadąc na przednim kole udało mi się uciec na pobocze -
> cud). Krzyżaka często widzę bez kasku na jego plastikowej
> kolarzówie, oby nie skończyło się podobnie.
Kuba , zakładaj kask na treningi ! ! ! :DDD
zobacz wątek