Re: kąto Halewicz usuniente ;)
Każdy jakoś tam o nim myślał,nie każdy afiszował się ze swoimi sympatiami albo antypatiami ale przykre jest jak ktoś kto na forum często pisze,poznajemy jego zdanie,czasem upodobania i nagle...
rozwiń
Każdy jakoś tam o nim myślał,nie każdy afiszował się ze swoimi sympatiami albo antypatiami ale przykre jest jak ktoś kto na forum często pisze,poznajemy jego zdanie,czasem upodobania i nagle znika,i chociaż to "tylko forum" jak ktoś tam zaznaczył to przyzwyczajamy się do obecności tej osoby:)każdego z Was byłoby mi przykro już więcej nie czytać,zwłaszcza tych których miałam okazję poznać osobiście:)
zobacz wątek