Nie zaprzątam sobie głowy kupnem węgla. Przeszłam na pellet już kilka lat temu. Jest to wygodny opał, lekki, łatwy do zasypania kotła. Pozostały pellet przechowuje z piwnicy w orginalnych workach.
Nie zaprzątam sobie głowy kupnem węgla. Przeszłam na pellet już kilka lat temu. Jest to wygodny opał, lekki, łatwy do zasypania kotła. Pozostały pellet przechowuje z piwnicy w orginalnych workach.
zobacz wątek