Re: kiedy lekcje angielskiego dla dziecka?
>>Moim zdaniem tak wczesna nauka j. obcego jest po prostu zwyczajnym zabieraniem beztroskiego dzieciństwa swojemu dziecku.
Nauka języka jest jednym z najbardziej naturalnych...
rozwiń
>>Moim zdaniem tak wczesna nauka j. obcego jest po prostu zwyczajnym zabieraniem beztroskiego dzieciństwa swojemu dziecku.
Nauka języka jest jednym z najbardziej naturalnych umiejętności danych człowiekowi. Traktujesz naukę języka ojczystego jako zabieranie dzieciństwa?? Nauka języka drugiego przebiega identycznie.
Dziecko może nauczyć się równolegle 2 lub nawet 3 języków - to naturalny mechanizm o którym jednojęzyczni europejczycy zdają się nie widzieć (a ponad 65% świata jest dwujęzyczna).
Mówię to jako rodzic dwujęzycznego dziecka. I nie jest to przerost moich ambicji (gdyż sam jestem dwujęzyczny) lecz otwieranie dziecku drzwi do nowych doznań i światów do których jego jednojęzyczni rówieśnicy nie mają dostępu. Jeśli taka nauka prowadzona jest w naturalny (tak jak w rodzinach dwujęzycznych w naturalnych sytuacjach ) sposób to dziecko nie odczuwa tego jako naukę (tak samo jak nie odczuwa jako nauki języka ojczystego.
Moim zdaniem to co dziecku dobiera radość w późniejszym wieku to metody klasyczne. Ławka, książka, wkuwanie słówek i gramatyki. Tak poznany język na pewno będzie OBCY - a i dzieciństwo zmarnowane :)
zobacz wątek