witam do szpitala trafilam 12.06.2014roku na patologie ciazy na ten oddzial nie moge narzekac 16.06.2014 trafilam na porodowke mialam wywolywany porod ktory przeszedl dosc sprawnie bez komplikacji pomagala mi polozna bylo calkiem ok natomiast po porodzie bylo tragicznie personel na poporodowym tragedia wredne baby ktore przed nosem trzaskaja ci drzwiami z glupim usmiechem lezalaz tydzien ani razu nie zmienili mi poscieli wiec lezalam w krwi ani razu nie umyli rany okazalo sie ze rana byla zle szyta rozeszla sie wdalo sie zakarzenie i 3tyg po porodzie nadal nie moge funkcjonowac i nadal mam otwarta rane bo nikt nie chce mi pomoc. nigdy wiecej tam nie bede rodzic nie polecam totalny rzeznik...