Odpowiadasz na:

Re: kłopoty z kupką, prężenie się u 2,5 tygodniowego noworodka

Nie, absolutnie nie rezygnuj z karmienia piersią! Położna dobrze powiedziała - najpierw pierś, a potem mm żeby dzidzia się najadła. Nie ma nic lepszego dla dziecka niż mleko matki - prawie... rozwiń

Nie, absolutnie nie rezygnuj z karmienia piersią! Położna dobrze powiedziała - najpierw pierś, a potem mm żeby dzidzia się najadła. Nie ma nic lepszego dla dziecka niż mleko matki - prawie całkowicie przyswajalne, idealnie zbilansowane. Jeśli obawiasz się, że Twoje mleko może zaszkodzić dziecku, to przeanalizuj dietę - wyeliminuj produkty wzdymające, słodycze czekoladowe, napoje gazowane. Jeśli jednak trzymasz się zdrowej diety, to na pewno nie szkodzisz swojemu dziecku. Wręcz przeciwnie - dajesz mu to, co najlepsze.

Jeśli chciałabyś mimo wszystko zawalczyć o laktację, to polecam Ci poradnię laktacyjną - są przy oddziałach położniczych. Można tam np. wypożyczyć laktator elektryczny, który pomoże Ci rozbujać laktację.

Przejście na karmienie piersią nie oznacza, że Twoje dziecko nie będzie miało problemów z brzuszkiem. Są one często wynikiem nie do końca jeszcze wykształconego układu pokarmowego. Zazwyczaj problemy mijają po 3. miesiącu.

zobacz wątek
9 lat temu
~mama_oli

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry