Tak sobie myślałam na temat tych grzybów i w zasadzie to mało jest tych poważnie trujących.
Jak to jest że w atlasie raz grzyby pojawiają się jako jadalne, raz jako trujące?
Ciekawe, że...
rozwiń
Tak sobie myślałam na temat tych grzybów i w zasadzie to mało jest tych poważnie trujących.
Jak to jest że w atlasie raz grzyby pojawiają się jako jadalne, raz jako trujące?
Ciekawe, że nie bada się grzybów pod kątem różnych rodzajów przygotowania do spożycia
np.smażone są lekko trujące ale już np. suszone nadają się do spożycia...
P.S. jak to co za zasługa? - gdyby nie Iśka to by nie było żadnych wnuków - to chyba logiczne!
zobacz wątek