Raz za młodu byłam na okresie próbnym w knajpie, trzeciego dnia kelnerowania podpitemu, starszemu facetowi zaczęły latać rączki koło mojego tyłka, dostał tacą po twarzy, nie muszę dodawać ze to był...
rozwiń
Raz za młodu byłam na okresie próbnym w knajpie, trzeciego dnia kelnerowania podpitemu, starszemu facetowi zaczęły latać rączki koło mojego tyłka, dostał tacą po twarzy, nie muszę dodawać ze to był mój koniec kariery kelnerki, a szef nie dość że potrącił kasę za rozbite naczynia to jeszcze próbował ochrzanić za niewlasciwe zachowanie wobec klienta :D
zobacz wątek