Re: kobieta 34 lata- czy mam szansę na szczęście?
Masakra. Przecież to był tekst w ramach podrywu! I to nie wyszeptany, powiedziany a wykrzyczany z piętra podczas gdy ja pracowałam na parterze. Mam nadzieję, że Sadyl nie będzie miał skojarzeń :D
Masakra. Przecież to był tekst w ramach podrywu! I to nie wyszeptany, powiedziany a wykrzyczany z piętra podczas gdy ja pracowałam na parterze. Mam nadzieję, że Sadyl nie będzie miał skojarzeń :D
zobacz wątek