Re: kochanki
ja-dwisia, no to wpolczuje. Nie mniej jednak uwazam, ze Twoja rodzina jest wyjatkiem potwierdzajacym regule. Wiekszosc spoleczenstwa, czyli "szaraczkow" nie wychylajacych sie z szeregu, miala...
rozwiń
ja-dwisia, no to wpolczuje. Nie mniej jednak uwazam, ze Twoja rodzina jest wyjatkiem potwierdzajacym regule. Wiekszosc spoleczenstwa, czyli "szaraczkow" nie wychylajacych sie z szeregu, miala uwazam latwiej. I tyle na temat.
Natomiast wcale nie uwazam, ze naszemu pokoleniu jest jakkolwiek latwo bo mamy do roznych rzeczy dostep...
zobacz wątek