Re: kochanki
Widze,ze temat jeszcze nie umarl.....
tak jak pisalam,ja ukradlam i jesresmy szczesliwi....ale dzis nie o tym,ale o bylej zonie-wczesniej tam pisalam,ze byla zona mojego partnera to maga...
rozwiń
Widze,ze temat jeszcze nie umarl.....
tak jak pisalam,ja ukradlam i jesresmy szczesliwi....ale dzis nie o tym,ale o bylej zonie-wczesniej tam pisalam,ze byla zona mojego partnera to maga materlialistka i co???Dzis mam ochote ja udusic,podwyzszyla nam alimenty do prawie 3 tys,a wiecie dlaczego,bo dostalam na urodziny auto,ktore i tak planowalismy kupic,cokolwiek kupimy nowego,musimy biegac po sadach bo ona chce wiecej kasy....Gdzie oni ja płodzili????Jest pazerna nie bedzie miala nawet tej kwoty co miala do tej pory..za 5 dni rodze syna i nie mam juz nerwow do tej kobiety...a zapomnialam dodac,ze jeszcze chce rente dla siebie,a przeciez pracuje...TAKZE TAKIM KOBIETA MOJE DROGIE MACIE PRAWO KRASC MEZOW,BO ONA MA WRAZLIWOSC ZDECHLEJ SWINI,A MANIERY MARTWEJ...
zobacz wątek