Re: kochanki
Nie ma za co ,za duzo Ci nie pomogłam swoja odpowiedzia.
Potrzebujesz moim zdaniem teraz osoby ,która trzeźwo spojrzy na Twoj problem,której sie wygadasz i powierzysz Swoje wątpliwości.Chyba...
rozwiń
Nie ma za co ,za duzo Ci nie pomogłam swoja odpowiedzia.
Potrzebujesz moim zdaniem teraz osoby ,która trzeźwo spojrzy na Twoj problem,której sie wygadasz i powierzysz Swoje wątpliwości.Chyba tylko długie rozmowy potrafia przynieść ulge.
Musi to po prostu z Ciebie "zejść".
A czas pokaze czy bedziecie razem,czy umrze to śmiercia naturalna...
Bo jeśli on Cie nie kocha, to robi Tobie wielka krzywde ,gdyż odbiera Ci szanse na bycie szczęśliwa..................z kimś innym.
Hmmm temat na dłuższa rozmowe :D
Pozdrawiam.
zobacz wątek