Re: kochanki
Nie, nic o takich rzeczach nie wiem.
Gdyby to było coś takiego, to bym sobie pomyślał, że to tak jest bo ja taki jestem i mam na co zasłużyłem.
Powiedzmy że z paroma sprawami...
rozwiń
Nie, nic o takich rzeczach nie wiem.
Gdyby to było coś takiego, to bym sobie pomyślał, że to tak jest bo ja taki jestem i mam na co zasłużyłem.
Powiedzmy że z paroma sprawami przegięła, tak że gdyby była moim kumplem to bym jej powiedział, że przyjaciół się tak nie traktuje i zakończył znajomość. Zresztą nie ważne, bo Ty pytasz, a ja odpowiadam tak, żeby było ogólnie. Szczegółów na forum na pewno nie napiszę. Zresztą to jest bez znaczenia. Nie potrzebuję akceptacji, czy Twojego osądu.
Było źle, a teraz jest lepiej. Żeby było jeszcze lepiej parę osób zostałoby skrzywdzonych.
zobacz wątek