Re: kocie porady
nie da rady...chomiki ...dzieki...jeden wyparował-a ten najmilszy..drugi najmilszy zdechł z niewiadomych przyczyn trzeci zapładniał własna matke a ona gryzła swoje młode,,czy jakos tak..szczury...
rozwiń
nie da rady...chomiki ...dzieki...jeden wyparował-a ten najmilszy..drugi najmilszy zdechł z niewiadomych przyczyn trzeci zapładniał własna matke a ona gryzła swoje młode,,czy jakos tak..szczury były i sa madrzejsze ale
dzieki--albo
kable . wydziergany."wziernik" w ksiazce...chomik w odkurzaczu...
i zal patrzec jak to sie meczy w tej klatce..dwa wielkie szczury zgniecione
w ....ech nigdy wiecej..
nie zastapi kota nic bo karmiony był przez córke-to jej dziecko!
musza byc jakies rady ...na wszystko
zobacz wątek