Odpowiadasz na:

Re: kolczyki w uszkach u dziewczynek- niemowlaków

Agatha, ma dużo racji. NIe chodzi jej przecież o lekką opaleniznę i ładne zadbane paznokcie tylko o to, że niektóre "typiary" przesadzają, obnoszą się z tym jakie to mają długie kolorowe pazury... rozwiń

Agatha, ma dużo racji. NIe chodzi jej przecież o lekką opaleniznę i ładne zadbane paznokcie tylko o to, że niektóre "typiary" przesadzają, obnoszą się z tym jakie to mają długie kolorowe pazury itp, no i to racja, że patologia chcąc się upodobnić do sfery wyższej robi z siebie tylko karykaturę wyższych sfer ze wszystkim właśnie przesadzając. A że ich nie stać? Oczywiście, ze stać! Na to pieniądze zawsze się znajdą, w końcu jak nie płacą czynszu to kilka stówek mięsiecznie może pójść na "lans" ;)

Ale każda mama robi jak uważa. To jest kwestia gustu. Jak jakaś dziewczynka ma kolczyki to niech sobie ma, ale sama swojej córeczce uszu bym nie przekłuła. A co do debaty czy to jest wyrządzanie krzywdy... hmmm... Każda matka która przekłuła dziecku uszy nie powie, ze zrobiła mu krzywdę.

Co do różowego macie rację. Kiedyś mówiłam, że dziewczynki w różowe ubierać nie bede, ale naprawdę cięzko jest znaleźć coś ładnego nieróżowego. Staram się kupować inne kolory, ale i tak zawsze wygrywa różowe. Poza tym w różu jej do twarzy :)
I jak sie ma pełno różowych rzeczy to łatwiej później dobrać komplecik, hehe ;)

zobacz wątek
13 lat temu
~Bzzz

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry