~Anusiak
89.206.32.*
(13 lat temu) 11 kwietnia 2011 o 22:40
Ja nie wierzę. Nie spisuje umowy, nie umawia cen z wlaścicielem. Trzyma ubranka długo, a potem oddaje grosik lub ubranka w niemiły sposób.. Dałam córci cały wór angielskich ciuchów i lipa... . Moja noga tam nie stanie.
2
0