Re: konflikt małżenski
Jak najbardziej popieram Agusię!!!!
A picie alkoholu codziennie i niemożliwość jego wykluczenia to jest ALKOHOLIZM.
Chłopak mojej przyjaciółki miał bardzo podobnie, postawiła...
rozwiń
Jak najbardziej popieram Agusię!!!!
A picie alkoholu codziennie i niemożliwość jego wykluczenia to jest ALKOHOLIZM.
Chłopak mojej przyjaciółki miał bardzo podobnie, postawiła ultimatum albo ona albo piwo. Chłopak poszedł na terapię, zerwał swoje przyzwyczajenia, znajomości które go wciągały w picie piwka i nie pije już rok.
zobacz wątek