Re: konflikt małżenski-do Agusi
Ja nie piję ,nigdy nie piłam, ale mój mąż niestety ...zaczęło się od 1-2 piwek wieczorkiem przed TV. Dziś z upływem czasu mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że jest alkoholikiem. Mimo , że on...
rozwiń
Ja nie piję ,nigdy nie piłam, ale mój mąż niestety ...zaczęło się od 1-2 piwek wieczorkiem przed TV. Dziś z upływem czasu mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że jest alkoholikiem. Mimo , że on temu zaprzecza, twierdzi, że doszukuję się problemu... Do niedawna nikt by ode mnie takich słów nie usłyszał, wstydziłabym się tak mówić o mężu. Dziś mówię o tym otwarcie, głośno i wyraźnie. Nie kryję go, nie tłumaczę. Bardzo dużo poczytałam o tym problemie, chorobie i schemat jest zawsze taki sam. Autorko dlaczego nie AA?
Zobaczysz, że innego wyjścia za jakiś czas nie będzie.
zobacz wątek
12 lat temu
~Mam podobnie