Widok

korzystałam do czasu...

Szkoła dobra dla amatorów i entuzjastów długiej nauki tańca. Wprawdzie zajęcia przyjemne i z dawką humoru, ale jeżeli chodzi o szybkość nauczania kolejnych układów czy technik to pozostawia wiele do życzenia.
Dla osób poszukujących nowych znajomości polecam, ale dla osób chcących nauczyć się naprawdę tańczyć, nie polecam. W tym drugim przypadku ta szkoła jest dobra przez 4-5 miesięcy. Dalsze uczęszczanie tam nie ma sensu, chyba że jedynie dla kontaktów. Dobre miejsce dla osób samotnych bądź poszukujących ciągłego uwielbienia i adorowania.
Moja ocena
oferta: -
 
poziom nauczania: 4
 
klimat i wystrój: -
 
przystępność cen: 4
 
ocena ogólna: 4
 
4.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu

To prawda- TOP dance jest stworzone dla amatorów- miłośników tańca, entuzjastów bądź tych , którzy do tego grona chcieliby dołączyć. Dla osób, które chcą pozbyć się kompleksów :nieumiejętności tańczenia, braku poczucia rytmu, nieśmiałości. Podstawowe zasady, kroki i nieskomplikowane układy choreograficzne nie są tworzone dla zawodowców. W Studio taniec staje się dla wielu osób pretekstem do przyjemnego spędzania czasu po nauce lub pracy. Dla wielu osób-niekoniecznie samotnych-jest tez dobrym miejscem do poznania nowych osób i zawiązywania nowych przyjaźni. Nauka tańca w "TOP dance" nie jest formą przygotowującą uczestników kursów do występów na scenach przeznaczonych dla profesjonalistów. By być zawodowcem trzeba zacząć przygotowania od dziecinnych lat, a do Studia przychodzą dla relaksu, własnej przyjemności osoby w bardzo zróżnicowanym wieku i na dodatek z własnej nieprzymuszonej woli. Jak widzę autorka opinii uczęszczała na zajęcia dość długo i szkoda ,że tak długo żyła w przeświadczeniu że tutaj stanie się profesjonalistąką. Nie jestem w stanie sprostać zapewne wymaganiom wszystkich osób ale dokładam wszelkich starań wprowadzając nowe formy tańca i zatrudniając nowych instruktorów. Cieszy mnie każda opinia, również ta negatywna pisana w środku nocy szkoda tylko, że "Niezadowolona" straciła tyle czasu nie otrzymując tego czego oczekiwała. Jeżeli chodzi o ostatnie zdanie w w/w opinii to pozwolę sobie je przemilczeć albowiem kojarzy mi się z tematami i stylem znanym z tzw tabloidów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry