Re: kostki czy proszek do zmywarki?
Nie używam Somatu, kostki są gorsze od Calgonitu, a żel ma za silny zapach.
Używam kostek "nicniemających", żeby mi jakieś świństwa na naczyniach nie zostawały - seria Classic...
rozwiń
Nie używam Somatu, kostki są gorsze od Calgonitu, a żel ma za silny zapach.
Używam kostek "nicniemających", żeby mi jakieś świństwa na naczyniach nie zostawały - seria Classic Finisha, czyli Calgonita. Do tego tylko sól, nabłyszczacz moim zdaniem jest zupełnie zbędny, naczynia i tak lśnią jak należy. Ale to dlatego, ze moja zmywarka krótki program ma słaby i niemal nie suszy na nim.
Gdybym miała przez siebie wybraną zmywarkę, używałabym proszku Finish. Kiedyś był rewelacyjny lidlowy, ale niestety, teraz tylko tabletki mają, średnie dość.
zobacz wątek