Też uważam, że jak wchodzić to w gaz. Wcześniej płaciłem 530 zł czynszu miesięcznie. Czyli rocznie wychodzi ponad 6360 zł. Mieszkamy w domku z rodzicami (2 rodziny, ale osobne wejścia). Czyli 2...
rozwiń
Też uważam, że jak wchodzić to w gaz. Wcześniej płaciłem 530 zł czynszu miesięcznie. Czyli rocznie wychodzi ponad 6360 zł. Mieszkamy w domku z rodzicami (2 rodziny, ale osobne wejścia). Czyli 2 rodziny musiałby zapłacić ponad 12 tys zł, czynszu, a to była kwota, która motywowała do przeniesienia do domku. Jest więcej zieleni, koszenia itd. Więcej roboty, fakt, ale moim zdaniem lepiej. Tutaj masz wątek na muratorze w którym ludziki dyskutują o ogrzewaniu gazem: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?123128-Jaki-koszt-ogrzewania-gazem
Jeżeli chodzi o kocioł, to lepiej na nim nie oszczędzać i zainwestować jakiś mocniejszy... specyfikacje są np tutaj http://sklep.vinstal.pl/produkty/kotly-gazowe
Do tego latem ogrzewanie wody energią słoneczną i można naprawdę fajnie zejść z kosztów.
zobacz wątek