Odpowiadasz na:

Re: kot, a narodziny dziecka

Tak jak dziewczyny piszą ,nie pozwalaj mu się zbliżać do dziecka za bardzo ,oczywiście przyzwyczajaj go daj powąchać wszystko co dziecka a jak wrócicie do domu i będzie ciekawy to pozwól podejść i... rozwiń

Tak jak dziewczyny piszą ,nie pozwalaj mu się zbliżać do dziecka za bardzo ,oczywiście przyzwyczajaj go daj powąchać wszystko co dziecka a jak wrócicie do domu i będzie ciekawy to pozwól podejść i powąchać ,jak będziesz w szpitalu i mąż będzie coś zabierał od ciebie np.do prania to niech da powąchać te szpitalne ciuchy ,dobrym sposobem jest rozpylacz z wodą ,jak kot podłazi psiknąć w jego stronę za każdym razem jak kombinuje wleźć do łóżeczka czy wózka .I nie "odtrącajcie" go za bardzo po przyjeździe do domu bo po złości może nawalić np.do łóżeczka .

zobacz wątek
14 lat temu
kulka**

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry