Re: kradziez?
subcom i ninja mistrzowie. zalatwialem swoja sprawe, jak przyjechalem do urzedu to ten dziadek zagadal do mnie o jakis bankomat ale go olalem. potem tylko wygladalem co parenascie sekund czy mi...
rozwiń
subcom i ninja mistrzowie. zalatwialem swoja sprawe, jak przyjechalem do urzedu to ten dziadek zagadal do mnie o jakis bankomat ale go olalem. potem tylko wygladalem co parenascie sekund czy mi nikt roweru nie buchnie. dziadek nad czyms dumal i odpinal(?) rower. potem zobaczylem jak sie oddala i caly czas zalatwialem swoja sprawe. dopiero po fakcie skojarzylem reklamowke w jego lapie i dosc dziwne zachowanie.
co do straznika to dziad wyszedl i zabronil mi wejsc z rowerem choc nie ma formalnego zakazu. sam bylem w nerwach w tym czasie i i jesli nikomu nie ukradli roweru to w porzadku. w razie czego pamietam jednak twarz dziadka.
dlatego wasze madrosci sa dla mnie naprawde zbedne.
zobacz wątek