Widok
szyje suknie biale lub ecru, z jej materialu, koszt 700 zl i potem do oddania
nie zdecydowalam sie na nia, poniewaz nie mam pewnosci, ze suknia bedzie konkretnego materialu ktory mi odpowiasa, tylko mniej wiecej takiego, jakie jej przywioza z hurtowni
ta pani nie wywarla na mnie niestety pozytywnego wrazenia,
"Krystyna" ul. Danusi 4a
tel 344 63 02
prywatny; 341 29 28
nie zdecydowalam sie na nia, poniewaz nie mam pewnosci, ze suknia bedzie konkretnego materialu ktory mi odpowiasa, tylko mniej wiecej takiego, jakie jej przywioza z hurtowni
ta pani nie wywarla na mnie niestety pozytywnego wrazenia,
"Krystyna" ul. Danusi 4a
tel 344 63 02
prywatny; 341 29 28
rozwniez tam bylam. polecila mi ja znajoma bo jej corka szyla tam swoja sukienke. Obsluga bardzo niemila. sukienke kazala mi przymierzac na spodnie. olewajace podejscie do klienta. jest tania i wiec niemozna od niej zbyt wiele wymagac. sukienki bardzo do siebie podobne wiec duzego wyboru niema. NIE POLECAM!!!
nie zgadzam sie, ze skoro jest tania to nie ma co wymagac od niej. W Lanetti masz za taka cene suknie na wlasnosc, a nie na wypozyczenie i obsluga bardzo mila i w ogole na razie wszystko ok. Bylam tez u krawcowej na ul. Danusi i zgadzam sie ze obsluga niezbyt i suknie wygladaly jakby pierwsza wojne pamietaly.
Niestety zgadzam się z tym co powyższe..byłam, pytałam..Pani była znudzona i odniosłam wrażenie, że jej przeszkadzam.. sukienki różne.. podobno mozna przyjść z własnym pomysłem (np. na zdjęciu)..ale jak pokazałam moją to usłyszałam, że zbyt wydziwiona ;)
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli.
Hmm, jakby to ująć... Wszystkie wy panie pieprzycie od rzeczy... Każda z was twierdzi, że była niemiła obsługa i w ogóle sukienki do d*py, bo sprzed wojny. No dziewczyny, bez przesady. Znam tę panią bardzo dobrze i jest ona bardzo sympatyczną kobietą, która niestety nie ma lekkiego życia. Gdyby was spotkało to samo, to na pewno byście były o wiele gorsze od niej. Kobieta stara się jak może, a do tego bardzo dobrze pracuje. Nigdy mi się nie zdarzyło coś takiego, żeby coś było źle zrobione. Ceny też nie są wygórowane. Zanim opublikujecie jakiś obraźliwy wpis na czyjkolwiek temat, zastanówcie się, czy za jej, może nieuprzejmością, nie kryje się przypadkiem jakaś ponura historia, która się komuś przytrafiła.