Widok
Podzielam oburzenie "zmarzniętej". Też mieszkam na osiedlu gdzie płacić karzą od .1.10 (i to nie małe pieniądze) a grzejniki zimne. Dzwoniłam 4 razy do zarządczy który twierdzi, że grzejniki włączone są od 1.10. Tylko dlaczego w całym osiedlu jest zimno?. Zadzwoniłam raz jeszcze tym razem rozmawiałam z samym dyrektorem który twierdzi, że grzejniki są wyłączone, bo nikt nie zgłaszał. Pomijając fakt, że dzwoniłam 4razy. Pokłóciłam się, z tym "miłym" Panem po czym oznajmił mi że jestem za młoda i nie będzie ze mną dyskutował. A ja w domu mam małe dzieci. I oboje są przeziębieni. Nie wspominając faktu, że na weekend zapowiadają -4 i nawet śnieg. Też, nie zapłacę! Niech się wypcha.