Re: okres próbny w pracy a ciąża..
Jeżeli masz zamiar iść do pracy to NIE zachodzisz w ciążę,pilnujesz się, ty możesz się obrazić,reszta może mnie zbesztać mam to w doopie ale wkurzają mnie takie jak ty,miałam z takimi do czynienia...
rozwiń
Jeżeli masz zamiar iść do pracy to NIE zachodzisz w ciążę,pilnujesz się, ty możesz się obrazić,reszta może mnie zbesztać mam to w doopie ale wkurzają mnie takie jak ty,miałam z takimi do czynienia (jestem zwykłym pracownikiem) ledwo przyszła do pracy głupa popaliła a jak tylko powiedziała o ciąży to ciach na zwolnienie...........a TY GŁUPKU (MATKO 2 DZIECI) ZAPITALAJ ZA CHORĄ NA "ciążę".Kop w pupę takim a nie prawa.Ciekawe czy była byś taka super wyrozumiała gdybyś to ty była pracodawcą a taka pindzia jakl ty blokowała by tobie etat....Na szczęście w razie "W" umowa do porodu a potem PA !!! Ja w ciąży pracowałam do 6-7 miesiąca potem zdrowie i warunki nie pozwoliły ALE miałam gdzie wrócić.........A takie co od razu w 13-14 tygodniu idą na zwolnienie i je ciągną nie mają gdzie wracać a potem płacz i lament na forum "O JEJ NIE MAM DO CZEGO WRACAĆ,ZASZŁAM W CIĄŻĘ,URODZIŁAM,CIĄGNĘŁAM MACIEŻ I 3 LATA WYCHOWAWCZEGO I MNIE ZWOLNILI,DLACZEGO?" Cieszę się że jesteś w ciąży i gratruluję ALE albo szukasz pracy albo chcesz być mamą.
zobacz wątek