Re: krótkie wędzidełko- podcięcie u dr Piotrowskiego?
Powiem Wam szczerze, ze w szpitalu po porodzie nam to pediatra na obchodzie sugerowal. Potem nasza peditra stwierdzila, ze trzeba podciac i dala skierowanie na podciecie a nie na konsultacje. Jak...
rozwiń
Powiem Wam szczerze, ze w szpitalu po porodzie nam to pediatra na obchodzie sugerowal. Potem nasza peditra stwierdzila, ze trzeba podciac i dala skierowanie na podciecie a nie na konsultacje. Jak zaszlismy do poradni laryngologicznej, to lekarz który tam był nawet nie zajrzał do buzi córeczki. Wział skierowanie, jakieś paiepry wypełnili i nastepnego dnia rano na podcięcie i nie mam pojęcia kto to podcinał, jakaś babka. To trwało chwile. Poradnia laryngologiczna jest na I pietrze, po schodach po prawej sie wchodzi a podcinali na oddziale.
U nas był problem, bo słabo łapała sutek przy karmieniu i dlatego szybko trzeba bylo podciąć.
zobacz wątek