Odpowiadasz na:

Re: kto hamuje ruch na rynku nieruchomosci?

miło posłuchać głosu rozsądku....
popieram w całej rozciągłości post kolegi Maxa...
niestety za zabagnioną opinię o swojej pracy i wykonywanym zawodzie to pośrednicy mogą w zasadzie... rozwiń

miło posłuchać głosu rozsądku....
popieram w całej rozciągłości post kolegi Maxa...
niestety za zabagnioną opinię o swojej pracy i wykonywanym zawodzie to pośrednicy mogą w zasadzie podziękować samym sobie, niestety nic się w tym kierunku nie zmienia i zachowana jest błędna strategia działania biur.... zwłaszcza problemem jest absolutnie nieprzygotowana kadra, szkolenia tych ludzi trwają 2-3 dni, wiedza merytoryczna to dno i muł z zaroślami, udzielane informacje ograniczają się do wysokości prowizji....
sam jestem pośrednikiem w obrocie nieruchomościami z licencją państwową, na rynku od 4 lat, nikogo nie zatrudniam u siebie, miałem dwóch chętnych do pracy, dostali lekturę do nauki-ustawy i KC i więcej się nie pojawili.... ktoś im powiedział że to szybki szmal i łatwy zarobek.... jasne że tak, praca fascynująca ale jak się coś o niej wie... a najlepiej sporo...
a najbardziej to lubię moment jak mi ktoś najzwyczajniej w świecie podziękuje za wszystko i poda rękę...
pośrednik nie hamuje ruchu na rynku nieruchomości bo on z niego żyje i korzysta.... tutaj ekonomia odgrywa największą rolę i pośrednicy nie mają wiele do powiedzenia....

zobacz wątek
10 lat temu
~pośrednik....

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry