Widok
kto ma ślub 05.06.2010 w w parafii św. Antoniego (zakon Franciszkanow w Gdyni)
Witam,
mam pytanie, tak jak w temacie. Czy moze ktos chcialby sie umowic na wspolne zamowienie dekoracji do kosciola na ten dzien?
Serdecznie pozdrawiam
mam pytanie, tak jak w temacie. Czy moze ktos chcialby sie umowic na wspolne zamowienie dekoracji do kosciola na ten dzien?
Serdecznie pozdrawiam
0
0
hej
Myślę,że lepiej jak pódziesz do kancelarii i zapytasz,czy ktoś nie jest też wpisany na ten dzień. Nie wszyscy wchodzą na Weselnik. My bierzemy tam slub 15 maja i nikogo nie było oprócz nas kiedy ostatnio pytałam,ale się zdziwłam bo przy mnie wpisywała się para na 1 maja. Luzacy ;-) Myślałam,że 5 miesięcy przed slubem to już się ma kościół "zaklepany". Choc pewnie są różne sytuacje i czasem trzeba slub organizowac na chybcika
pozdrawiam
ps. czy pytałam może,czy jest mozliwość wybrania księdza, który będzie udzielał Wam slubu?
Myślę,że lepiej jak pódziesz do kancelarii i zapytasz,czy ktoś nie jest też wpisany na ten dzień. Nie wszyscy wchodzą na Weselnik. My bierzemy tam slub 15 maja i nikogo nie było oprócz nas kiedy ostatnio pytałam,ale się zdziwłam bo przy mnie wpisywała się para na 1 maja. Luzacy ;-) Myślałam,że 5 miesięcy przed slubem to już się ma kościół "zaklepany". Choc pewnie są różne sytuacje i czasem trzeba slub organizowac na chybcika
pozdrawiam
ps. czy pytałam może,czy jest mozliwość wybrania księdza, który będzie udzielał Wam slubu?
0
0
miało być "pytałaś" ;)
0
0
hej,
dzieki za rade. Bede musiala sie wybrac do ksiedza. Nie pytalam sie o ksiedza, bo szczerza powiedziawszy nie mam tam nikogo upatrzonego (to nie moja parafia), a franciszkanin z ktorym mialam kontakt wczesniej przeprowadzil sie jakis czas temu do krakowa. Ale mam wrazenie, ze zakonnicy nie powinni robic z tym problemu. Do tej pory byli otwarci na wszystkie nasze propozycje i sami podpowiadali niektore rozwiazania (mamy slub polsko-niemiecki).
dzieki za rade. Bede musiala sie wybrac do ksiedza. Nie pytalam sie o ksiedza, bo szczerza powiedziawszy nie mam tam nikogo upatrzonego (to nie moja parafia), a franciszkanin z ktorym mialam kontakt wczesniej przeprowadzil sie jakis czas temu do krakowa. Ale mam wrazenie, ze zakonnicy nie powinni robic z tym problemu. Do tej pory byli otwarci na wszystkie nasze propozycje i sami podpowiadali niektore rozwiazania (mamy slub polsko-niemiecki).
0
0