Re: kto wierzy w sny?
"Polecam masturbację przed snem i powinno przejść" - jeszcze gorzej, dajesz pożywkę dla wyobraźni. Freud jak nic by mi pomógł. A może nie ingerować? Może samo się w końcu rozwiąże?
A pociągi,...
rozwiń
"Polecam masturbację przed snem i powinno przejść" - jeszcze gorzej, dajesz pożywkę dla wyobraźni. Freud jak nic by mi pomógł. A może nie ingerować? Może samo się w końcu rozwiąże?
A pociągi, ucieczki, niemożliwość ucieczki - to też jeden z powtarzających się moich snów.
Czasem śnią mi się miejsca, w których nigdy nie byłam, a jak je później zwiedzam, to wiele elementów pasuje.
zobacz wątek