Ale z tego co ja wiem, to miejsce na ochronę to jest wspólne dla wszystkich. I raczej bez zgody mieszkańców niczego tam nie postawią. A deweloper to ma obowiązek budować, a nie pielęgnować zieleń....
rozwiń
Ale z tego co ja wiem, to miejsce na ochronę to jest wspólne dla wszystkich. I raczej bez zgody mieszkańców niczego tam nie postawią. A deweloper to ma obowiązek budować, a nie pielęgnować zieleń. Od tego jest właściciel terenu ale chyba dewelepor sprzedaje też udziały więc właścicieli jest wielu. Co do placu zabaw i terenów rekreacyjnych to cóż, nie ma co komentować. Może się w końcu się zbiorą i zrobią porządek.
zobacz wątek