Odpowiadasz na:

Re: l4 w ciąży

Kasiu i tu masz racje w sumie. Teraz szefowa na glowie musiala stanac bo plany urlopowe, ja na l4 i tez mi sie wtdaje ze jak sobie juz wypracuja grafik to niechetnie bedzie chciala mnie spowrotem... rozwiń

Kasiu i tu masz racje w sumie. Teraz szefowa na glowie musiala stanac bo plany urlopowe, ja na l4 i tez mi sie wtdaje ze jak sobie juz wypracuja grafik to niechetnie bedzie chciala mnie spowrotem wlasnie przez akcje typu dni wymiotow u na gwalt szukanie zastepstwa. Ja kolo 20 mam juz moment ze tylko spanie mnie interesuje a zmiane do 21 trzeba pociagnac. Z drugiej strony, boje sie ze oszaleje tyle msc w domu, co prawda raz w tyg. Chce isc na angielski i dwa razy w tyg. Na zajecia dla kobiet w ciazy. Mam tez core 4 latka ktora jest przeszczesliwa ze mama nareszczie w domu, ale z mega aktywnej os. Czuje sie wykluczona z zycia. Do tej pracy wracac nie chce, chce porobic kursy i znalezc prace w bardziej sprzyjających godzinach, ale no nie umiem sie przestawic, ciezko mi bez tego codziennego obowiazku pracy, mimo ze nie ost. Mnie wypalila moja praca i chodzilam fo niej niechętnie.

zobacz wątek
8 lat temu
~smutna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry