Leluu
Tu nie chodzi o "zewnątrz", tylko o wygodę porozumiewania się w przypadku, gdy nie można określić kiedy się będzie miało dostęp do komputera.Jeśli chodzi o Was, całą resztę, to nie...
rozwiń
Tu nie chodzi o "zewnątrz", tylko o wygodę porozumiewania się w przypadku, gdy nie można określić kiedy się będzie miało dostęp do komputera.Jeśli chodzi o Was, całą resztę, to nie przeszkadzacie nam, to wszystko.Jeśli my Wam przeszkadzamy, to serdecznie przepraszam, zresztą jeśli chcecie, możecie nie czytać. Nie piszemy tego, żeby się przed kimkolwiek afiszować, zresztą jak zauważyłaś nie poruszamy zbyt osobistych tematów(poza "kocham Cię" i "tęsknię", co jest dość oczywiste). A dobrze jest mieć kontakt codziennie, przy świadomości, że druga osoba jest tak daleko. Jakoś tak wyszło, że nie założyłam konta elektronicznego...no i jesteśmy tu.
Co do smyczy...poczytaj Andersena, żeby dowiedzieć się, jak skończyła się historia ptaszka uwięzionego w klatce ze wszystkimi wygodami...
zobacz wątek