WESOLINKA
pogodę ducha siała tu Fate..jej wewnętrzny optymizm spowodowany był głęboką wiarą w Boga i w ludzi...i co jej to dało...kiedy coś jej w życiu nie wyszło ( prawie ) żaden z hydeparkowych znajomych...
rozwiń
pogodę ducha siała tu Fate..jej wewnętrzny optymizm spowodowany był głęboką wiarą w Boga i w ludzi...i co jej to dało...kiedy coś jej w życiu nie wyszło ( prawie ) żaden z hydeparkowych znajomych nie wsparł jej ciepłym słowem...Ona nadal cieszy sie słoneczkiem, mną ;), szczęściem jakie daje wiara...ale już nie tu...to miejsce za bardzo zraniło ją chociaż o tym nie mówi...
zobacz wątek
22 lata temu
~przyjaciółka Peny Lane