lek dla zbolałej duszy...
~Anna
87.96.17.*
(14 lat temu) 6 września 2010 o 20:17
Emilia to wyrozumiała, ciepła i madra kobieta. Wiedziła o mnie tyle ile ja nawet sama nie smiałam mówic na głos... Wizyta u Emili dodaje otuchy i wiary w lepsze jutro, ale co najwazniejszen jej rady nakierowują na konkretne dziłanie-mi wskazała niejako drogę co mam robić.
2
1