Odpowiadasz na:

Re: lek. med. Joanna Chrostowska

Pamietam, zadałas to pytanie...
Nie odpisałam
Ale jeśli chcesz wiedzieć to nie poszłabym już do niej nigdy więcej, bo według mnie jest lekarką oziębłą i bez serca.
Kiedy poszłam... rozwiń

Pamietam, zadałas to pytanie...
Nie odpisałam
Ale jeśli chcesz wiedzieć to nie poszłabym już do niej nigdy więcej, bo według mnie jest lekarką oziębłą i bez serca.
Kiedy poszłam do niej na wizytę kontrolną,tak sie cieszyłam że znowu zobacze naszego maluszka-nigdy tego dnia nie zapomnę...
napierw nakrzyczała na mnie że przychodzę z pełnym pęcherzem,co dla mnie było absurdem gdyż przed wejściem do babinetu byłam w wc, to później kiedy powiedział mi że serce mojej kruszynki nie bije patrząc na mnie powiedziała tylko - "trudno takie rzeczy się zdarzają" , nie starała się wytłumaczyć...
Kazała tylko przyjechac następnego dnia do szpitala, aby potwierdzić na innym usg.Pojechałam z mężem,jemu kazała poczekać na korytarzu(ale nie o to chodzi). kiedy niestety potwierdziło się, wyszła i powiedziała do niego "Miałam racje nie pomyliłam się, prosze jutro z żoną zgłosić się na oddział, bedziemy wywoływać poród".
mAM DO NIEJ ŻAL ŻE TAK NAS POTRAKTOWAŁA, ŻE ŚMIERĆ NASZEGO DZIECKA TO DLA NIJ BYŁ KOLEJNY PRZYPADEK...

zobacz wątek
16 lat temu
~monika987

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry