Re: lek. med. Joanna Chrostowska
Moniko-to faktycznie przykre...Hmm.... powiem Ci szczerze,ze ja właśnie mam wrażenie,ze ta kobieta ma serce na dłoni...Albo więc sie zmieniła albo ja mam jakieś cholerne szczęście,ze tak do mnie...
rozwiń
Moniko-to faktycznie przykre...Hmm.... powiem Ci szczerze,ze ja właśnie mam wrażenie,ze ta kobieta ma serce na dłoni...Albo więc sie zmieniła albo ja mam jakieś cholerne szczęście,ze tak do mnie podchodzi...Hmm....?Zresztą nie ja jedna mam takie wrażenie odnośnie jej podejścia do pacjentki.No,ale nie dziwie Ci się-gdybym tak została potraktowana przez jakiegokolwiek lekarza,to tez mialabym uraz napewno.
zobacz wątek