Widok

lekcja bloszewizmu: Niech żyje UE - dziś Cypr, jutro Francja, Włochy, Grecja, pojutrze Polska

http://www.pb.pl/3043899,64863,cypr-panika-zlosc-i-run-na-bankomaty

czekam zwłaszcza na opinię KK,
tego piewcy najlepszego z możliwych światów, w którym żyjemy

no mistrzu Panglosie, co nam powiesz?

że Cypryjczyc sami sobie winni?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
"To sprawa rządu Cypru jak sobie ustali progi opłaty od depozytów.
Ważne żeby zebrał 5,8 mld euro - powiedział Joerg Asmussen z
Europejskiego Banku Centralnego."

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,13581593,Skak_na_kase_obywateli_Cypru.html?wall=1#BoxSlotII2img#ixzz2NuJzuFD0

- ten cytat, to jest język jakiegoś namiestnika kolonialnego

tak dziś wygląda UE

i co Ty na to KK?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jjest problem z ludźmi, ktorzy wierzą w propagandę, w nieskrępowane niczym oderwanie od wspólnotowych aspektów demokracji i w to, że oni sami sobie dadzą radę. Zamiast niepoprawnego optymizmu analitycy zalecają, w każdej sytuacji, rezerwę i umiarkowany pesymizm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Cypr płaci teraz wysoką cenę za statut bycia rajem podatkowym, gdzie prano brudne pieniądze i tuszowano liczne przekręty. Z tym bolszewizmem - totalnie nie trafione.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
To przypadek gdy jedni cwaniacy robią w bambuko drugich cwaniaków. Po prostu wojna gangów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
wszyscy cwaniacy, bo ty się nigdzie nie załapałeś i pozostały frustracje polityczne :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
panie G, to nie wolno byc rajem podatkowym?

jakie masz dowody na pranie pieniedzy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wolno, ale trzeba potem ponosić konsekwencje tak jak Cypr.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wolno i koniec.

Prawo do ustalania stawek podatkowych powinno być elementem suwerenności każdego państwa. Może to być nie w smak innym państwom, ale nie powinno w to ingerować, bo takie działanie będzie aktem wrogim. Tu dokonanym rękami euorkratów, w interesie niemieckich banków.

Zresztą już wcześniej wspaniała UE wymusiła podwyższenie stawek podatkowych na Irlandii.

To nie jest demokracja, to dyktatura.

W przypadku Cypru bolszewizm panie G polegał na tym, że próbowano zabrać majątek ludzi, nie patrząc na jego źródła, po prostu znacjonalizowano część środkówm na koncie - to są metody bolszewickie, bo próbowana znacjonalizowana oszczędności ale także środki inne, np. klientów firm zdeponowane na kontach tych firm.

A pra-przyczyną całego zła nie jest/był Cypr a sama UE

kryzys w krajach południa (PIGS + Cypr) nie wziął się tylko z polityki tych krajów, wziął się z tego. że narzucono im euro, czyli walutę rozwiniętej gospodarki niemieckiej, odebrano w ten sposób możliwość samodzielnego kształtowania stóp procentowych, konkurencji cenowej, czy płacowej... stosowanie do najmniej uprzemysłowionych krajów, standardu walutowego kraju najbardziej uprzemysłowionego predzej czy pozniej musiało doprowadzić do kryzysu

panie G, globalizacja jak Pan ją zapewnie rozumie to utopia przeszłości, globalizacja przyszłości musi uwzględniać różnice rozwoje poszczególnych rejonów, a często samych państw

to samo tyczy się Polski, która powinna rozwijać się swoim maksymalnym tempem, a nie tempem Niemiec, czy Francji, tyym samym nie możemy przyjmować stawek podatkowych, kosztów pracy, waluty i stóp procentowych takich jak w tych państwach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ Globalizator

Przytaczam świetne powiedzenie Ziemkiewicza;

"Nie masz frajera nad cwaniaka."

Moi koledzy i znajomi z antykomunistycznej opozycji i konspiry załapali się na polityczne fuchy na najwyższych szczeblach, ale mnie na szczęście udało się uniknąć tej wtopy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Gratuluję podjęcia świadomej decyzji i nie ulegnięciu presji środowiska.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ Globalizator

Nie weksluj pan dyskusji na tematy poboczne i prywatne. Tematem jest fatalna polityka prowadząca na manowce oraz dążenia do jej zmiany.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
To na temat, na czym ma polegać konkretnie fatalność i jakie konkretne strukturalne, ustawowe zmiany proponujesz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fatalność polityki polega przede wszystkim na pocżątkowym założeniu, zwerbalizowanym głośno przez samych rządzących z PO, że polityka jest be, i że zamiast politykować, trzeba coś tam budować.

W związku z tym powstało dziwne zamieszanie, w ktorym nie wadomo czy ktoś polityką tu się zajmuje,czy też, że zajmuje się tą polityką po kryjomu. Skutek był taki, że zamiast Polaków, polityką polską zaczęli kierować Rosjanie i Niemcy, w związku z czym zaczęto pracować nad ustawą o bratniej pomocy.

...itepe, itede.

Ustawowe zmiany już dawno zaproponowałem na blogu w salonie24.
Można to wygooglać pod hasłem "chimera ustrojowa".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Temat dotyczy postawy UE wobec Cypru, a nie twoich obsesji o Polsce okupowanej przez sąsiadów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Postawa UE wobec Cypru nie jest (?) a może jest (?), przejawem jakiejś odosobnionej strategii, musi być umocowana w prawie i zasadach demokracji.

Prawo jest jedno dla całej UE, a więc podobne procedury mogą być zastosowane wobec Polski. Lecz ponieważ ma to niewiele wspolnego z prawem i demokracją, więc mogą się zdarzyć rozmaite nieprzewidywalne cuda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
prawie zrozumiałem o co ci chodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Polityka

Czy ktoś ma dowody ? (4 odpowiedzi)

Na aresztowanie w stanie wojennym łowcy absurdów vel Zetjot ?

Fajnopolacy chcą popolemizować ? Proszę bardzo, jestem do usług (3 odpowiedzi)

Kiedyś popularne było przewidywanie powtórki Budapesztu w Warszawie, teraz, po zwycięstwie Trumpa...

Panie Tusk daj ludziom spokój (3 odpowiedzi)

P Tusk jest Pan kłamcą oszustem skompromitowanym człowiekiem niech Pan da Polsce spokój i nie...

do góry