Widok

leki na podtrzymanie ciąży

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
witam dziewczyny, mam pytanie jakie leki brałyście na podtrzymanie ciąży ? ja jestem po 2 poronieniach i w obu przypadkach brałam acard i duphaston i niestety nie udało się, niedługo chcemy z mężem zacząć starania o dziecko, wpierw wycieczka po kilku ginekologach no i zobacze co oni mi poradzą brać na podtrzymnie, ale też i Was proszę o opinie co Wy brałyście by donosić ciąże?
obie ciąże prowadził doktor mielcarek, teraz nie mam pojęcia kto ciąże poprowadzi gdyż boje się komukolwiek zaufać ;/

pozdrawiam !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Pewnie połowa z nas brała duphaston - w Polsce przepisywany jest kompletnie bez badań i najczęściej kompletnie bez potrzeby.

Nie porównuj się z innymi dziewczynami, tylko poszukaj lekarza, który zabierze się za szukanie przyczyny niepowodzeń.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wszystko zależy jakie masz wyniki badan. Wnioskuje ze możesz mieć coś z krzepliwością dlatego bierzesz Akard. Ja miałam bardzo podobna sytuacje i cala ciąże brałam Clexane a dawkę ustalała doktor na podstawie badan-była ona kilka razy zmieniana w trakcie ciąży. Oczywiście Duphaston tez łykałam.
Co do leków na podtrzymanie ciąży to wszystko zależy od wyników i ew. przyczyn strat ciąż.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam tak jak dziewczyny pisalay polowa z nas brała duphaston ale czesc z nia nie potrzebnie, ja tez go brałam , plus luteina , jak skonczyłam odrazu isoptin i fenoterol, miałam robione cały czas badania w 17 tyg dostałam silnych skorczy,dostałam kroplowki ,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez Duphaston brałam
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
agatha ma racje, jesli poronilas juz kilka razy, powinnas znalezc specjaliste, ktory znajdzie przyczyne poronienia - nie zawsze lezy po stronie hormonow i wtedy tabletki jemu nie zapobiegaja. ja poprzednia ciaze od 3 tyg. mialam wspomagana duphastonem (na poczatku az 4xdziennie) i nospa, wlasciwie do konca ciazy (zmiejszajac dawki, plus od polowy ciazy fenoterol). wszystko za sprawa poprzedniego poronienia, wysokiej prolaktyny i slabym wynikom tarczycy (blisko niedoczynnosci). po porodzie, tarczyca wrocila do normy sprzed przeprowadzki na podlasie. przyczyny poronienia moga byc najrozniejsze, od hormonow, poprzez wady w budowie narzadow, wady genetyczne etc. dlatego najwazniejszy jest DOBRY SPECJALISTA.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja tez Duphaston brałam lecz niestety nic nie pomogly w 8 tyg poronilam
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
duphaston i nospe.
moze musisz zwolnic tempo ;)
ja nie poronilam, ale malo brakowalo. zmeczenie, przepracowanie i za dlugie stanie na nogach tez moze zrobic swoje
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A robiłaś badanie histopatologiczie poronionych płodów? Na dwukrotne poronienie niekonieczie muszą być leki - należy znaleść przyczynę. Być może jest problem genetyczny, i żafna ciąża, nawet na mega dawkach progesteronu, nie będzie w stanie być donoszona. Podstawą wg mnie powinny być badania, w tym kariotyp, was obojga. W związku z powyższym polecam klinikę leczenia niepłodności a nie kilku ginekologów, któzy będą próbować "a nóż się uda".
Ja brałam dupchaston, luteinę, kaprogest, nospę, relanium, i coś jeszcze na samymy początku, ale ja nie produkowalam wogóle progesteronu, więc byłam na zastępczych megadawkach i na cotygodniowym badaniu krwi, a i tak cały czas balansowałam na krawędzi - krwotoki 8, 14, 19 tydzień ciąży. Oczywiście pobyty w szpitalu, ale tam te same leki co wymieniłam. Mój syn ma teraz 10 miesięcy :-) Uważam, że bez pomocy lekarzy z invikty, nie udałoby się - przeciętny ginekolog stosuje tylko duphaston i to całkowicie na slepo...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i koniecznie przebadaj tarczyce - to bardzo prosta przyczyna poronien i bywa zaniedbywana przez ginekologów ( najlepiej ft4, ths + usg )
tworzenie i projektowanie stron internetowych - http://www.ascomi.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Badanie Hist-pat robione jest zawsze tylko ono nie da przyczyny poronienia a co było ze tak powiem w badanym materiale. Przyczyn tak jak dziewczyny piszą może być bardzo wiele.Zacznij od znalezienia porządnego lekarza który zleci Ci badania-na forum znajdziesz masę opinii o lekarzach-poszukasz i pewnie kogoś dla siebie znajdziesz.

Z całego serca życzę powodzenia, bo wiem jak to jest gdy się czeka.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
po badaniach (niski poziom progesteronu w moim przypadku) brałam luteinę (masę) i początkowo również duphaston.

musisz się dokladnie dowiedziec, ale cos mi się o uszy obiło, że po drugim poronieniu wiekszośc badań jest refundowanych. a będziesz musiała ich sporo wykonac, zanim jeszcze wogóle pomyślicie o kolejnych probach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba nie do końca z ta refundacja. Ja chodziłam w czasie ciąży na NFZ i gdyby nie to ze miałam wykupiony pakiet i chodziłam przepisywać badania to bym sporo wydala kaski:)
Ale warto się dopytać może chociaż cześć badan się uda:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miałam podobną sytuację do Twojej, ja nie szukałam przyczyn, bo jak twierdzili lekarze,z którymi się spotykałam mogę zrobić mnóstwo badań, a i tak nie dowiem się dlaczego. Zrobiłam ogólne badania, które zlecił lekarz. Oczywiście wszystko odpłatnie. Wyszły dobrze, więc nie szukałam dalej. W ciąży brałam, duphaston, nospę a po 20 tyg. fenoterol, isoptin, relanium. Ciąża leżąca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Długie Ogrody

Dobry, polecany adwokat z Trójmiasta (165 odpowiedzi)

Czy może ktoś polecić z czystym sumieniem dobrego adwokata w Gdańsku ? Rozwód, podział majątku,...

Scala (140 odpowiedzi)

Apartamenty Scala ze względu na swoją lokalizację umożliwiają życie w centrum miejskich wydarzeń,...

do góry