Widok
lepiej nie
Synek uczęszczał 3 miesiące (na szczęście udało nam się znaleźć miejsce w innej placówce) i przez cały ten czas Panie opiekunki ani razu się do nas i do dziecka w naszej obecności nie uśmiechnęły. Odbiór dziecka od rodziców bez chęci i zainteresowania, mały zawsze błąkał się samotnie po sali. Miałam wrażenie że w żłobku się strasznie wynudził, bo w domu rozpierała go energia. Niestety żłobek przyjmował również dzieci chore, zasmarkane, kaszlące, nie informował o przypadkach chorób zakaźnych (o tym, że dziecko z grupy synka przechodzi ospę dowiedziałam się od mamy dziecka przypadkiem). Rotawirus na porządku dziennym, biegunkę mieliśmy przez ten okres 4 razy. Wnętrze żłobka ładne i nowe, ale co z tego....
Moja ocena
Żłobek A-Kuku
kategoria: Żłobki
opieka: 1
wyposażenie: 3
bezpieczeństwo: 2
przystępność cen: 3
ocena ogólna: 2
2.2
* maksymalna ocena 6
Nie mogę zgodzić się z tą opinią, wiadomo jak, w każdym żłobku zdarzają się choroby zakaźne, takie możemy złapać, chociażby na placu zabaw, ale kiedy tylko jakieś dziecko miało rotawirus czy ospę to ZAWSZE dostawałam informację, że był przypadek zachorowania i informacje o dezynfekcji placówki. Jeżeli chodzi o panie to, również się nie zgodzę, bo uśmiechu im akurat nie brakuje, oczywiście też miałam jakieś swoje zastrzeżenia, ale nie zauważyłam, żeby moje dziecko było zaniedbane, ta ocena wygląda na bardzo nieładną zagrywkę konkurencji..