Odpowiadasz na:

Re: ulewanie a karmienie piersią i Nutriton

Zosia ładnie przybiera, więc to chyba tzw "szczęśliwy ulewacz". Ale wiecie same jakie to jest wkurzające... Ona wiecznie w mleku, ja w mleku, jak chcę wyjść z domu to czasem muszę ze 3 razy ją... rozwiń

Zosia ładnie przybiera, więc to chyba tzw "szczęśliwy ulewacz". Ale wiecie same jakie to jest wkurzające... Ona wiecznie w mleku, ja w mleku, jak chcę wyjść z domu to czasem muszę ze 3 razy ją najpierw przebrać, już nie wspomnę o karmieniu u kogoś w domu... ehhh sam stres

zobacz wątek
13 lat temu
pieczenienatalia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry