Odpowiadasz na:

Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r.*3*

Hej kobitki,

ja w robocie... i znowu rano wymiotowałam:( A myślałam, że już koniec:( Wszystko mnie denerwuje, siedzę tak wpieniona, że szkoda słów...i aktualnie mam straszną ochotę... rozwiń

Hej kobitki,

ja w robocie... i znowu rano wymiotowałam:( A myślałam, że już koniec:( Wszystko mnie denerwuje, siedzę tak wpieniona, że szkoda słów...i aktualnie mam straszną ochotę na szarlotkę z lodami, tylko skąd ją wziąć:)

zobacz wątek
14 lat temu
agusp

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry