Odpowiadasz na:

Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r.*3*

To czekanie jest straszne...ja czekam jak na szpilkach od wizyty do wizyty. Raz jechałam tylko po receptę a i tak wepchnęłam się na USG dla świętego spokoju hehe:)
pieczenienatalia - widać...

To czekanie jest straszne...ja czekam jak na szpilkach od wizyty do wizyty. Raz jechałam tylko po receptę a i tak wepchnęłam się na USG dla świętego spokoju hehe:)
pieczenienatalia - widać już serduszko?:)

zobacz wątek
14 lat temu
agusp

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry