Odpowiadasz na:

Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. *4*

Ja mam o tyle fajnie, że trochę ciuszków mam swoich, trochę może się uda znów pożyczyć. Muszczek, może na początku pożycz od kogoś chustę. Ja się napaliłam i kupiłam elastyczną wiązaną i na... rozwiń

Ja mam o tyle fajnie, że trochę ciuszków mam swoich, trochę może się uda znów pożyczyć. Muszczek, może na początku pożycz od kogoś chustę. Ja się napaliłam i kupiłam elastyczną wiązaną i na początku był straszny bunt bo małej było za ciepło i niewygodnie. Potem trochę używałam na spacerach i w domu, ale małej się nudziło i nie było mowy o spaniu w chuście. Potem znów był bunt bo mała jest bardzo ruchliwa i w sumie tak już zostało, chusta się kurzy i czeka na drugiego malucha. Może pójdź na warsztaty chustowe, obejrzyj tańsze kieszonki dla noworodków, przymierz się do różnych rodzajów. Z pieluchami mogę poradzić z doświadczenia, żeby mieć w domu przed urodzeniem po paczce z małego rozmiaru dwóch różnych firm. Nie wiadomo czy dziecko urodzi się pulchne i duże czy malutkie, a partner zawsze da radę przed Waszym wyjściem ze szpitala kupić odpowiedni rozmiar. My mieliśmy Bella Happy i okazało się że są za wielkie na nasza kruszynkę, więc kupowaliśmy długo Huggiesy takie jak w szpitalu, bo idealnie pasowały, a Belle leżały chyba z 2 miesiące.

zobacz wątek
14 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry