Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. *4*
Nikita, ale masz fajnie z obiadkamki u teściowej. Ja ich unikam, bo nigdy nie wiem którą z dwóch zup które "umie" ugotować akurat jem ;-)
Nikita, ale masz fajnie z obiadkamki u teściowej. Ja ich unikam, bo nigdy nie wiem którą z dwóch zup które "umie" ugotować akurat jem ;-)
zobacz wątek