Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. *4*
a jadzis rano wymiptowałam...herbatą... tak bym chciała ja pić, a co wypije to klapa...
dziewczyny czy takie mrowienie, takie przelewanie sie jakby, cholera nie wiem jak to opisac, w...
rozwiń
a jadzis rano wymiptowałam...herbatą... tak bym chciała ja pić, a co wypije to klapa...
dziewczyny czy takie mrowienie, takie przelewanie sie jakby, cholera nie wiem jak to opisac, w kazdym badz raze moj brzuch wydaje dzwieki--to moga byc ruchy?
zobacz wątek